Zwłaszcza w czasie kryzysu możemy usłyszeć, że „pieniądze nie rosną na drzewach”. Zupełnie inaczej było w środkowej Ameryce przed hiszpańską konkwistą, kiedy za walutę służyły ziarna kakaowca.
Pokarm bogów
Botanik Karol Linneusz nie bez
powodu nadał drzewu kakaowca właściwego nazwę „theobroma cacao” czyli „pokarm
bogów”. Prekolumbijskim cywilizacjom owoce drzewa kakaowego służyły nie tylko
jako główny składnik pitnej czekolady, którą podawano ówczesnym elitom. Był to także
element rytuałów religijnych i środek płatniczy. Zmielone kakao uformowane w
okrągłe tabliczki było częścią racji żywieniowych wyruszających na wojnę azteckich
wojowników.
Pieniądze rosnące na drzewach - po prawej drzewo kakaowe |
Wartość kakaowych ziaren
Azteccy władcy w ziarnach kakao
przyjmowali podatki. Skarbiec Montezumy wypełniony był właśnie kakao. W
ziarnach wypłacano pensje służbie, dla której wykorzystanie kakao jako składnika
napoju byłoby ekstrawagancją. Mogło też skończyć się śmiercią – przyrządzany na zimno, gorzki napój kakaowy był
wyłącznie przysmakiem możnych, władców i wojowników.
Według szesnastowiecznych zapisków,
za 10 do 30 ziaren można było kupić królika, a jedno ziarno zamienić na dużego
pomidora. Dziesięć ziaren warte było towarzystwo chętnej kobiety, natomiast 100
ziaren wystarczyło na zakup niewolnika. Co ciekawe, jeszcze w XIX wieku na
Jukatanie ziaren kakao używano jako waluty.
Dynia, królik i niewolnik - ceny w ziarnach kakao |
Kakao i chciwa ludzka natura
Od wieków tam gdzie wartościowe
przedmioty istnieli również ich fałszerze. Zdarzało się często, że chciwi
handlarze wypełniali ziemią kakaowe skorupki, sprzedając je jako pełnowartościowe
kakao. Czasem używano do tego też kawałków tańszego wosku, owoców awokado bądź mącznego
ciasta. Upowszechnienie takich występków powodowało inflację, czyli spadek
wartości kakaowego pieniądza.
Źródła zdjęć: http://www.waynesthisandthat.com/, http://thecollegebusiness.wordpress.com/,
http://angeli-illustration.blogspot.com/
{Piotr Krzciuk, SekretyCzekolady.pl}
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz